Z cyklu Ojcowie Nerdowie – Mateusz Zajda!

Nowy rok 2021 rozpoczynamy wywiadem z Mateuszem Zajdą – jeśli samo nazwisko nic wam nie mówi to odsyłamy na stronę BoardGameShot. Krótko mówiąc człowiek artysta, przy którym my w kwestii zdjęć jesteśmy małymi chłopcami z kalkulatorem do robienia selfie! Jak już przeklikałeś/aś jego stronę i masę fot, to zapraszamy do jak zwykle krótkiego, acz treściwego wywiadu!

Jestes ojcem-nerdem. W jaki sposób wprowadzasz swoje dzieci w swój „nerdowski świat”?

Kiedy zacząłem pracować z grami planszowymi Hania i Julek wykazali zainteresowanie nimi, jako małe bąki oglądały sobie komponenty, bawiły się nimi – pamiętam zachwyty i błysk w oczach gdy oglądali pierwsze figurki. Od oglądania przeszliśmy do grania oczywiście. Nie mam żadnego ciśnienia w co mamy grać – grunt, żeby im to sprawiało frajdę – chociaż ostatnio musiałem dokupić dodatek do Karaka (polecam), ponieważ podstawka wychodzi mi bokiem ale Julian nadal zajawiony. Generalnie dzieci (w szczególności małe) z reguły chcą robić to co rodzice więc jeśli chodzi o wprowadzanie w ten świat jest proste ponieważ na co dzień widzą opcje poprzez to co my robimy: gry video, komiksy, książki – jeśli czymś wykazują zainteresowanie to idziemy w to (oczywiście na ile czas i rozsądek pozwalają).

Jakie macie wspólne zajęcia, wspólne hobby?

Do tej pory całe nasze życie było wspólnym zajęciem, dopiero teraz dzieciaki są w takim wieku, że zaczynają się pomału odcinać i szukają swojej przestrzeni przy okazji oddając nam naszą (genialna sprawa – polecam). Jeśli chodzi o wspólne hobby to na pierwszy plan na pewno wysuwają się planszówki. Niestety gramy mniej niż byśmy chcieli – nad czym ubolewam. Bardzo lubimy piesze wycieczki, dzięki mojej cudownej żonie zaczęliśmy chodzić po górach – sprawia nam to ogromną frajdę.

Jakich rad udzieliłbyś młodym rodzicom czy w ogóle rodzicom każdego wieku?

Nie czuję się osobą odpowiednią do udzielania rad (są mądrzejsze głowy ode mnie). To co mogę powiedzieć od siebie a co sam chciałbym jako młody rodzic usłyszeć to: Akceptujcie i kochajcie siebie i swoje dzieci, nie przejmujcie się opiniami innych ludzi. W kryzysowych sytuacjach pamiętajcie – najpierw maskę zakładamy sobie, a dopiero potem innym.

Co jest wg. Ciebie najistotniejsze w wychowaniu dziecka?

Akceptacja i zrozumienie.

Gdybyś mógł tu i teraz spotkać się z samym sobą w wersji 12-letniej, to co byście mieli ze sobą wspólnego w kwestii zainteresowań/upodobań? Innymi słowy co jarało
12-letniego Mateusza, a co jara go dzisiaj?

Przyznam szczerze, że ja chyba nadal jestem tym 12-latkiem. To co jarało mnie kiedyś jara mnie do dzisiaj – gry komputerowe, gra na gitarze/instrumentach klawiszowych. Doszły oczywiście nowe rzeczy na które wraz z wiekiem mogłem sobie pozwolić. Generalnie mam taką przypadłość, że jak coś mnie jara wchodzę w to na całego i już w tym zostaję na zawsze. Ostatnio wymyśliłem sobie, że chicałbym grać na saksofonie mam nadzieję, że uda się to zrealizować jednakże najpierw muszę znaleźć sposób na wydłużenie doby.

Dziękujemy Ci za ten wywiad! Jesteś żywym przykładem, że da się połączyć pasję z pracą (czego Ci w pełni zazdrościmy) i życzymy Ci jak najwięcej czasu właśnie na te wspólne pasje!

Śledźcie profil Fb BoardGameShot bo naprawdę warto, tym bardziej że praktycznie każda jedna fota wrzucona tam przez Mateusza nadaje się na nową tapetę na twoim komputerze!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *