Wiedźmia Skała

Wiedźmia Skała – czyli, jak Hunter został wybrańcem.

Raz na 100 lat wybitne wiedźmy i znakomici czarodzieje gromadzą się w odległym zakątku świata, którego lokalizacja jest pilnie strzeżonym sekretem. Spotykają się, by odnowić sieć energii wytwarzanej przez legendarną Wiedźmią Skałę. Tajemne zaklęcia i rytuały pozwalają im zachować i wzmocnić własne moce, a temu, kto wykaże się największą biegłością w dziedzinie magii, zapewnią ogromną energię i prestiż na kolejne 100 lat, aż do kolejnego zgromadzenia.

z opisu wydawcy

Nie wiem jak Wy, ale ja mam tak, że czasami natrafię na ciekawą grę planszową całkiem przypadkiem. Nie inaczej było w przypadku Wiedźmiej Skały, wydanej niedawno przez wydawnictwo Rebel.pl. Dosłownie przeleciał mi ten tytuł wśród topowych zapowiedzi. Ot – kolejna gra w klimacie fantasy z mechaniką tile placement. Jak mogłem – nie wiem 🙂 Dopiero, kiedy zauważyłem, że autorami gry są Martino Chiacchiera i Reiner Knizia, powiedziałem sobie – hoola stop!!! że co?! To, że kochamy w Nerdads doktora Reiner’a chyba wiedzą już wszyscy którzy nas znają 🙂

Ocena użytkowników portalu BGG na poziomie 8,3 (w momencie pisana tego wpisu) – trzeba sprawdzić tę grę i to możliwie jak najszybciej.

Krótko, na czym polega rozgrywka?

Kluczowym elementem strategii w Wiedźmiej Skale jest zagrywanie płytek akcji w swoim kociołku w taki sposób, aby grupować identyczne symbole. Tym samym będziecie zwiększać liczbę akcji danego rodzaju, które możecie jednorazowo wykonać. Prawda, że proste? Pozostaje wybrać tylko dla siebie najodpowiedniejszą strategię na zbieranie punktów 🙂 A jest ich sporo – każdy w mojej rodzinie ma swoją 🙂

Wszystkie akcje z symboli są dokładnie opisane w instrukcji i na planszetkach pomocy graczy.

Jak się prezentuje gra?

Gra wygląda świetnie. Przy tak niskiej cenie zakupu, dostaniecie dosyć solidnie i fajnie wykonany produkt. Na pewno wypadałoby zaopatrzyć się w koszulki na karty przepowiedni, ponieważ nie należą do najgrubszych. Szybko się strzępią podczas tasowania. Mam też małą uwagę do samego insertu, który jest fajny i wszystko ładnie mieści się. Niestety – jest za niski w stosunku do samego pudełka, więc nic nie dociska po zamknięciu planszy. Konsekwencją tego jest to, że jak transportujecie grę w pionie – wszystkie elementy latają po całym pudełku. Polecam dolną część pudełka podkleić od środka np. kawałkiem grubszej pianki modelarskiej, który podniesie insert w górę. Jak gra prezentuje się po rozłożeniu?! Zobaczcie sami, bo jak dla mnie wygląda obłędnie. Grafiki Pana Mariusza Gandzela nadały grze fajnego klimatu.

Podsumowując.

Przyznam się szczerze – na początku miałem dużo wątpliwości. Bałem się, że będzie to kolejne euro jakich wiele. Bardzo więc ucieszył mnie fakt, że się grubo pomyliłem. Grałem w wiele tytułów, które wyszły spod ręki Reinera Knizii. Tutaj pierwszy raz poczułem się, jakby to nie on zrobił tę grę. Oczywiście po głębszej analizie odnajdziecie go tam w postaci symboli matematycznych. Ale z tyłu głowy miałem ciągle myśl, że może to gra Stefana Felda. Wprawdzie jego gry są zdecydowanie bardziej rozbudowane mechanicznie, ale mam wrażenie, że gra jest wynikiem jakiegoś zakładu twórców na zasadzie „Stefan ja nie zrobię gry takiej jak ty…?! Ha zobaczymy!”.

Za co polubiłem Wiedźmią Skałę? Za to, że daje mi więcej opcji dogonienia przeciwnika. Swoją własną strategię planujecie w kociołku, natomiast ilość możliwości, jakie daje nam plansza na zdobywanie punktów jest wystarczająca dla wszystkich graczy. Kiedy już myślisz, że jesteś z tyłu i masz nikłe szanse na zwycięstwo – wtedy po chwili nagle zauważasz lukę dla siebie dzięki której doganiasz lidera. Sprawia to grającym niebywałą przyjemność. Widać, że sławne otoczenie twórcy dobrze przetestowało grę i jest ona dobrze zbalansowana. Dodatkowo – dla mnie, wielkiego fana klimatu ameri, gra się w nią bardzo przyjemnie (no nie wierzę w to, co napisałem 🙂 ). Najważniejsze, że znowu znalazłem grę, w którą mogę zagrać z moją lepszą połową więcej niż raz 🙂 I tak – ona zawsze wygrywa 🙁

Czy gra jest odpowiednia dla dzieci? Pod względem treści tak, pod względem poziomu trudności, to poradziły sobie 10 latki w moim przypadku. Sugerowany wiek pudełkowy 12+

Czy są treści kontrowersyjne? Nic takiego nie ma.

Tytuł: Wiedźmia Skała
Autor: Reiner Knizia, Martino Chiacchiera
Ilustracje: Mariusz Gandzel
Wydawca: Rebel.pl
Wiek: 12+
Liczba graczy: 2 – 4 graczy
Czas: 60-90 minut

Serdecznie dziękujemy! Egzemplarzem recenzenckim wsparło nas wydawnictwo Rebel.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *