Można śmiało powiedzieć, że Splendor to nowoczesny klasyk, gra planszowa, która weszła pod strzechy domów z impetem i na dobre rozgościła się w kategorii gateway. Oryginalna wersja jest świetnym wstępem w świat gier planszowych. Co można więcej zaproponować oprócz dobrze przyjętego dodatku? Cóż, okazuje się, że jednym z takich sposobów jest kompletna metamorfoza!
Nowa wersja ukochanego tytułu Marca Andre kręci się tematycznie wokół Kamieni Nieskończoności i olśniewa nas wspaniałymi grafikami prosto z komiksów. Jest możliwość zobaczenia swoich ulubionych bohaterów i złoczyńców wplecionych w mechanikę Splendoru. Dochodzą do tego zgrabne żetony w stylu Kamienie Nieskończoności. Wszystko to sprawia, że jest to jedna z najlepszych kombinacji fandomu Marvela oraz świata gier planszowych.
Jak zgromadzić kamienie.
Dla osób niezaznajomionych ze Splendorem warto nakreślić zasady. W oryginale wcielasz się w kupca, który próbuje zgromadzić 15 Punktów prestiżu, aby wygrać grę. W tym celu, kupuje karty ze stołu za pomocą kolorowych żetonów-klejnotów. Sęk w tym, aby gromadzić karty, które są bonusami i obniżają koszt zakupu kolejnych kart. Dodatkowo jest opcja zdobywania płytek Arystokratów w zależności od tego, jakie zgromadziłeś karty, Co istotne każdy z Arystokratów dostarcza 3 punkty prestiżu i przybliża do zwycięstwa.
Splendor: Marvel zachowuje tą samą podstawową mechanikę, ale wprowadza kilka zmian w rozgrywce. Po pierwsze – wizualnie – gra zmienia motyw klejnotu na potężne Kamienie Nieskończoności z Rękawicy Nieskończoności, co jest fajne, Jednak nie jest to tylko zmiana wizualna. Kamienie rzeczywiście odgrywają kluczową rolę w tym, jak osiągnąć zwycięstwo. Aby wygrać trzeba spełnić wszystkie wymagania płytki Rękawicy Nieskończoności, która mówi, że trzeba zdobyć 16 Punktów Nieskończoności oraz jeden bonus każdego koloru kamienia .
Jednym warunków bezwzględnych jest Kamień Czasu, ale tutaj jest haczyk. Istnieją trzy poziomy kart, tak jak w oryginalnym Splendorze z których każda kosztuje inną kombinację żetonów do zakupu i umożliwia rekrutację konkretnej karty do tableu. Karty te są podzielone na trzy różne poziomy mocy, od 1 do 3. Karty poziomu 1 i 2 świetnie nadają się do pozyskiwania bonusów, a nawet zdobycia kilku dodatkowych punktów nieskończoności, ale nie umożliwiają otrzymanie one żetonu z kamieniem czasu. Jedynym sposobem, aby go posiąść, jest zakup karty postaci poziomu 3 ze stołu, które są droższe, ale oferują lepsze bonusy i nagrody.
Niby to samo…
Starzy wyjadacze Splendoru rozumieją tą trudność ze względu na ograniczoną liczbę dostępnych żetonów. W każdej turze możesz wziąć 3 różne kolorowe żetony lub 2 tego samego koloru, jeśli jest wystarczająco dużo dostępnych. Jeśli wszystkie żetony są używane, trzeba czekać dopóki ktoś ich nie odda poprzez rekrutację karty. To dodaje trochę ryzyka na każdym kroku, Dlatego rezerwowanie jest dobrym rozwiązaniem w niektórych przypadkach (dzięki temu żeton SHIELD może działać jako dowolny zamiennik każdego kamienia),
Możesz również powiększyć swoją liczbę Punktów Nieskończoności, uzyskując płytki lokalizacji, które obejmują takie miejsca jak Wieża Avengers czy Knowhere. Jednak powiewem świeżości jest płytka Avengers. Niektóre karty postaci mają symbol Avengers, a jeśli masz co najmniej 3 z tych kart w swoim tableu, możesz stać się posiadaczem tego kafelka i zyskać trzy punkty. Jeśli inni gracze przekroczą twoją liczbę kart z symbolem Avengers, otrzymają płytkę i odbierają Tobie trzy punkty nieskończoności. Jak to ma się do dynamiki rozgrywki? Jeśli ktoś jest bliski zwycięstwa, a Ty widzisz okazję, aby zrekrutować dosłownie za darmo (dzięki zgromadzonym bonusom) postać z logo Avengers, możesz zabrać te 3 punkty i kupić sobie trochę czasu. Genialne!
End Game?
Splendor był od początku moim ulubieńcem, zwłaszcza z dodatkiem Miasta, ale Splendor: Marvel dodaje wystarczająco dużo złożoności, maksymalizując wykorzystanie jego tematu, dzięki czemu ta wersja jest dla mnie wielkim odkryciem na nowo starego, dobrego przyjaciela. Jest kolorowy, wspaniały, łatwy do nauczenia się i zachęca do gry od momentu rozłożenia na stole. Oryginalny Splendor od dawna jest wymieniany w gronie gier idealnych na pierwszy raz, lecz wplecenie jej w ogrom Uniwersum Marvela sprawiło, że stała się jeszcze lepsza. Nic, tylko czekać na dodatki i na matę! Będzie nieskończenie wiele punktów na plus do klimatu! 🙂
Ja bardzo polecam!
Tytuł: Splendor:Marvel
Autor: Marc André
Wydawca: Rebel (org. Space Cowboys)
Wiek: 10+
Liczba graczy: 2-4 graczy
Czas: 30 minut
Tata Filipa, geek, komiksomaniak i planszowy świr. Zagram zawsze, przeczytam wszystko.