Co może być lepszego od zestawu lego? Może zestaw Lego do którego możesz wsiąść po złożeniu?
Wydaje się niemożliwe aaaale przy odrobinie chęci….czasu i…no pieniędzy na klocki, da się zrobić!
Z okazji Force Friday (takie „zakupowe święto” gwiezdno-wojenne o którym już kiedyś pisaliśmy), na przełęczy w Alpach Berneńskich, a dokładniej w Jungfraujoch, tzw. „Szczycie Europy” (jakby nie było 3445 m.n.p.m.), 10-cio osobowy zespół zbudował zestawik Lego klasycznego X-Winga Luke’a Skywalkera…z bagatela 2,5 mln klocków, tym samym czyniąc Jungfraujoch najwyższym punktem na świecie gdzie kiedykolwiek „wylądował” myśliwiec Rebelii.
10x10m, to cudowne bydlę budowano 1500 roboczogodzin, więc w pojedynkę wijdzie Ci to dokładnie 62,5 dni. Nonstop.
Źródło: legonewsroom.de

Ojciec nerd. Fan szeroko pojętej fantastyki. Od Gandaharu po Trylogię Thrawna. Entuzjasta machania mieczem świetlnym. Korposzczur.