Watergate to dwuosobowa gra, którą można scharakteryzować jako swoiste przeciąganie liny. I tak, nazwa nawiązuje do słynnego skandalu. Jeden gracz reprezentuje administrację Nixona i stara się przetrwać ta polityczną zawieruchę do końca kadencji prezydenckiej. Drugi gracz to The Washington Post i próbuje powiązać informatorów afery Watergate z Nixonem i prezydenturą.
A wszystko to ożywają artyści Klemens Franz i Alfred Viktor Schulz, którzy stworzyli wizualną ucztę dziennikarskich śledztw, politycznego budowania sieci i politycznych manewrów. Mathias Cramer dostarczył silnik gry.
Wydane w Polsce przez Lucky Duck Games, Watergate zdobyło nagrodę Golden Geek 2019 dla najlepszej gry planszowej dla 2 graczy. Zasługuje na to uznanie w istocie. Gra karciana wykorzystuje klasyczną mechanikę przeciągania liny pomiędzy graczami, gdzie kart można używać do wykonywania akcji lub rozgrywania wydarzeń. Może na nam to zająć od 30 minut do godziny. Ten krótki czas gry, oprócz prostych zasad i eleganckiego wyglądu, sprawia, że Watergate jest wyjątkowy. To uproszczenie tego, co sprawia, że klasyczna gra wojenna jest atrakcyjna w mniejszym, bardziej dostępnym wydaniu niż Zimna Wojna. Wielu graczy nawet się nie urodziło, kiedy ta afera wywróciła amerykańską prezydenturę do góry nogami i ujawniono przestępcze działania administracji Nixona.
Ta afera jest niezła
To, co naprawdę podobało mi się w Watergate, to druga połowa podręcznika, który zawiera biografie wszystkich osób zaangażowanych w aferę, a także szczegółowe podsumowanie wydarzeń. Chociaż niektórzy gracze mogą nigdy nie przeczytać tej ostatniej części instrukcji, jest to wspaniałe źródło, dzięki któremu możemy zrozumieć kontekst działań konspiratorów, dziennikarzy oraz wydarzeń w grze, a także zwiększa imersję, tworząc historyczne tło walki między redaktorami The Washington Post a administracją Nixona.
To wciągająca historia, bo konflikt między mediami a politykami jest dziś równie aktualny, może nawet jeszcze bardziej. I wielkie brawa dla Matthiasa Cramera, ponieważ utrwalił na nowo kontrowersyjne wydarzenie polityczne z historii Stanów Zjednoczonych i przekształcił je w ekscytującą grę planszową.
Watergate nie jest grą trudną do wytłumaczenia. Nauczyłem się zasad w ciągu piętnastu minut i byłem w stanie nauczyć ich innych graczy w ciągu dziesięciu minut. Tym bardziej – jeśli znasz mechanikę przeciągania liny, obecną w popularnych grach wojennych, takich właśnie jak Zimna Wojna czy Churchill, w lot załapiesz o co chodzi w Watergate.
Zamieść pod dywan…
Dwóch graczy występuje po przeciwnych stronach, administracja Nixona kontra The Washington Post, przy czym każda ze stron próbuje ograniczyć działania drugiej, jednocześnie dążąc do zrealizowania swoich celów. Nixon chce zmusić lub uciszyć potencjalnych informatorów, dodatkowo ukrywając dowody łączące go z incydentem w Watergate. The Washington Post chce wykorzystać swoich dziennikarzy do rekrutacji informatorów i łączenia śladów dowodów wskazujących na winę prezydenta.
Każda runda polega na graniu czterech lub pięciu kart z każdej strony, aż obaj gracze wyczerpią swoje karty. Pod koniec tej wymiany gracze rozpatrzą efekty końca rundy, a mianowicie żetony pędu i inicjatywy, a także żetony dowodów, które zostaną wyniesione w rundzie.
Wszystkie te żetony mają oddzielne efekty, na które działają między rundami. Żeton inicjatywy decyduje o tym, kto zajmie pierwsze miejsce w następnej rundzie, a także kto dobierze pięć kart zamiast czterech. Żeton rozpędu jest niezbędny do zwycięstwa Nixona. Jeśli zbierze ich pięć, gra natychmiast się kończy. Jednak redaktorzy gazet mogą wykorzystać to do wprowadzenia w życie pewnych przydatnych umiejętności. Wreszcie, dowody są wykorzystywane przez obie strony, albo do tworzenia śladów-połączeń dowodów między informatorami a Nixonem, albo do zaciemniania tych śladów.
czy mówić?
Plansza przedstawia ścianę możliwych powiązań między informatorami a Nixonem, ale cała rozgrywka koncentruje się na kartach. Karty wydarzeń jednorazowego użytku z potężnymi konsekwencjami; spiskowcy i dziennikarze, którzy przeszkadzają w działaniach drugiego gracza; oraz normalne zagrywanie kart, aby manipulować i przesuwać różne żetony na torze badań. Zapisanie tego wszystkiego zajmuje znacznie więcej czasu niż zwykłe tłumaczenie gry przy stole. Dwie osoby mogą rozegrać partię nawet w ciągu dwudziestu minut. Szybko! Ale to nie oznacza utraty jakości.
Jednym z największych komplementów, jakie mogę dać Watergate, jest to, że kompresuje całą mechanikę rozgrywki i napięcie, które istnieje w Zimnej Wojnie, w eleganckie, uproszczone doświadczenie. Chyba nie zagram ponownie w klasykę. Nie z Watergate na mojej półce z grami planszowymi. To gra szybsza. To gra płynniejsza. Nie ma żadnych skomplikowanych wielowarstwowych obliczeń matematycznych, które musisz uwzględnić. To po prostu fajna gra, która wydobywa wszystko co najlepsze z mechaniki przeciągania liny.
Co więcej, im więcej grasz, tym bardziej jesteś świadomy możliwości w talii przeciwnika i jego ewentualnych ruchów, które może wykonać. Silnik Watergate to majstersztyk i elegancja zarazem.
Afera w USA, a rozgłos na cały świat.
Pozycja od Lucky Duck Games jest zapakowana w małe pudełko. Kwadratowy karton zawiera planszę oraz talie graczy. Jest też woreczek na żetony i płócienny worek na dowody. Nie ma tam dużo i nie musi być.
Plansza wygląda jak centrum dowodzenia w sprawie o zabójstwo lub śledztwo w gazecie. Tablica korkowa jest zaśmiecona czerwonymi sznurkami, pinezkami, karteczkami samoprzylepnymi i innymi kawałkami papieru. Na tej planszy informatorzy oraz dowody zostaną połączone, gdy gracze będą umieszczać małe żetony na planszy.
Kolega redakcyjny Hunter ma takie powiedzenie, które przytacza zawsze w momencie styczności z dobrym tytułem w kompaktowym wydaniu. Wielka gra w małym pudełku. A Watergate to dobitne zobrazowanie tej idei. Jest fajniejszy niż inne gry typu big-box i zajmuje mniej miejsca. A grafika Klemensa Franza i Alfreda Viktora Schulza jest świetna. Niepozorna, ascetyczna – idealnie współgrająca z tematem gry. To fantastyczna gra dla dwóch graczy. Zasługuje na nagrody. Zasługuje na uwagę. Szczególną uwagę.
Watergate udowodnił, jak wspaniałe mogą być gry w małych pudełkach. Liczy się zawartość, a nie wielkość. Nic – tylko czerpać satysfakcję z gry… niezależnie od tego, po której stronie jesteś.
Czy gra jest odpowiednia dla dzieci? To pozycja zdecydowanie dla starszych graczy ze względu na temat i mechanikę. Uczy myślenia strategicznego i planowania. Niewątpliwym atutem jest aspekt edukacyjny, który mimowalonie towarzyszy rozgrywce.
Czy są treści kontrowersyjne? To historia, nie zmienimy faktów. 🙂
Tytuł: Watergate
Autor: Matthias Cramer
Ilustracje: Klemens Franz, Alfred Viktor Schulz
Wydawca: Lucky Duck Games
Wiek: 12+
Liczba graczy: 2 graczy
Czas: 30 – 60 minut
Tata Filipa, geek, komiksomaniak i planszowy świr. Zagram zawsze, przeczytam wszystko.