Są dziwne zawody, są dziwne fascynacje. Dla niektórych są nimi także planszówki. Na szczęście jednak jest wielu mądrych ludzi, którzy szerzą wśród ludu tą zacna formę rozrywki.
Po co mieć w orbicie zainteresowań takie oklepane tematy jak historia, medycyna czy łucznictwo. Ja wolę zostać Lepidopterologiem!
Jak dokonać? Studia powiecie. Doktorat powiecie. Profesura powiecie. Błąd! Wystarczy tylko to.
Albo aż to.
Przewrotne Motylki to gra autorstwa Martina Nedergaarda Andersena. Gra niezwykle kolorowa, przepiękna i śmiejąca się zachęcająco już okładki w kierunku 2-5 graczy, w wieku już od 5 lat oferująca zabawę na ok. 20 minut. W Polsce za wydanie tytułu jest odpowiedzialne niezawodne Lucrum Games, które swoją droga musi mieć jakiś patent na dobre gry ze zwierzęcym motywem przewodnim. Wspomnijmy tu utytułowane Przebiegłe Wielbłądy,Yeti z ciekawą planszą 3d czy uwielbiane przez dzieci i rodziców kooperacyjne Myszki w opałach. Tomek Międzik i spółka chyba wiedzą co robią, bo Przewrotne Motylki zmierzają tą samą drogą.
Egzamin Wstępny. O co chodzi Panie Psorze?
Celem gry jest przewracanie skrzydełek na swojej planszetce łąki w poszukiwaniu motylków wskazanych na kartach. Jeżeli znajdziesz motylka przed innymi graczami, zdobywasz kartę . Posiadanie na koniec gry największej ilości kart spośród wszystkich graczy zapewnia Ci zwycięstwo i tytuł Lepidopterologa!
Przebieg studiów. Jak to przejść?
Każdy gracz otrzymuje planszetkę łąki z ruchomymi skrzydełkami motylków w różnych kolorach. Następnie na środku ląduje talia 13 kart ułożona w stos awersem z 1 motylkiem (poziom łatwy) lub 2 czy 3 motylkami (poziom trudny).
Na sygnał startowy odsłaniana jest pierwsza karta z wierzchu stosu i gracze jednocześnie starają się odnaleźć na swojej planszetce łąki motylka widocznego na swojej karcie. Pierwszy gracz, który tego dokona krzyczy: MAM GO i demonstruje rozwiązanie współgraczom. Jeśli rozwiązanie jest prawidłowe zdobywasz kartę i pokonujesz kolejny szczebel edukacji motylkowej. Jeśli jednak popełnisz błąd i wskazany przez Ciebie motylek nie jest identyczny z tym na karcie, musisz oddać wcześniej zdobytego motylka i wsunąć kartę z jego wizerunkiem na spód stosu.
Musisz być niezwykle uważny i szybki. W poziomie trudnym musisz znaleźć wszystkie widniejące na karcie motylki. Maja być widoczne jednocześnie! To już nie przelewki! Liczy się szybkość kasjera i spostrzegawczość księgowego.
Gra kończy się, kiedy wyczerpie się stos 13 kart. Gracz z największą ilością kart wygrywa. W przypadku remisu (na poziomie trudnym) decyduje ilośc motylków. Uffff…
Promocja. Zdałem Panie Psorze?
Cóż. Nie jest łatwo. Mimo, że jest to gra już dla 5 latków, to poziom trudny jest naprawdę hard! Gra ma niesamowita miodność. „Cierpi” na syndrom jeszcze jednej partii, dlatego orientacyjny czas 20 minut na rozgrywkę jest idealnie skrojony. W wariancie łatwym gramy familijnie, możemy pomagać dziecku. Wierzcie mi jednak, to pomoc na krótka metę. Potem maluchy w swojej wrodzonej spostrzegawczości rozpędzają się i ja tylko mogę obserwować z boku jak zakrzywia mi się czasoprzestrzeń.
Przewrotne Motylki wpasowują się w tą gamę gier spostrzegawczych jak Duszki czy Dobble. Uważam jednak, że mają wielką przewagę na nimi. Element zręcznościowy. To trzeba zobaczyć na własne oczy – 4 osoby siedzą i wertują planszetki, obracają je w różne strony jak poranną gazetę w poszukiwaniu działu ogłoszeń o pracę. Słychać wręcz furkot skrzydeł. I co kto powiedział, że dzięki planszówce nie poczuje łąki w domu? Mimo iż głównym adresatem są dzieci, to Przewrotne Motylki mogą się sprawdzić jako zaskakujący filer.
Nerdads.pl serdecznie poleca.
Czy powinny grać w to dzieci? To tytuł idealny na grę w każdej konfiguracji – dzieci i dorośli, same dzieci. Prostota zasad zachęca do rozgrywki. Emocje gwarantowane. I ta piękna kolorowa grafika
Czy są treści nieodpowiednie dla dzieci? Nie, jak to! Jedyny problem, to odciągnięcie ich od rozrywki. Filip uwielbia. No i chyba nie każde dziecko wymówi w ramach zwycięstwa – Jestem Lepidopterologiem!
- Tytuł: Przewrotne Motylki.
- Wydawca: Lucrum Games
- Wiek: 5-105.
- Liczba graczy: 2-4
- Czas: 20 minut.
Grę do recenzji przekazał sklep:
Bardzo dziękujemy.

Tata Filipa, geek, komiksomaniak i planszowy świr. Zagram zawsze, przeczytam wszystko.