Kończymy nasz mini cykl. Przejrzeliśmy z Filipem prawie wszystko. Pozycji jest prawie 1000! Niesamowite! Portfel mógłby zapłakać. Choc teraz też jęczy na myśl o kupnie tylko tych wybranych do cyklu gier. 🙂
Chłopaki z kanału PoGraMy finiszują z akcja na Wspieram.to. Akcja potrwa do końca targów w Essen. Pomóżmy im! Ten materiał to będzie sztos!
No to ruszamy dalej.
https:// .com/boardgame/217890/doggy-bag
Pieska gra opakowana w mechanizm Push You Luck. Może to lepsza wersja pieskiego życia niż Dog’s Life? Przyciąga określenie Party-Game i fajne komponenty. 🙂
https://boardgamegeek.com/boardgame/232216/dice-age-hunt
Turlanie kostkami, a przecież lubimy kostki i zbieranie zestawów. Na zdjęciach wygląda prawie jak Troyes dla dzieci. Tylko o zwierzętach! 🙂
https://boardgamegeek.com/boardgame/192291/sushi-go-party
Autor Kakao, Imhotepa i Parku Niedźwiedzi mówi sam za siebie. Mała wersja Sushi Go zrobiła furorę, ale myślę, że jej większy brat jest tym na co czekamy. Prostota i niesamowita miodność w grze
https://boardgamegeek.com/boardgame/234846/schuttels
Mamy z Filipem słabość do wydawnictwa Zoch Verlag, nawet jeśli mechanicznie tytuły nie zachwycają, to wykonanie przyciąga i nie możemy przejść obojętnie. Z tego względu dalej w kolekcji miejsce ma Niagara czy Kilt Castle. Tematyka czarodziejów, którzy muszą ujarzmić niesforne gnomy jest zdecydowanie interesująca. I to wykonanie….:)
https://boardgamegeek.com/boardgame/234842/chickwood-forest
I znowu Zoch Verlag. Area control w klimacie fantasy, Kogut na okładce przypomina starą ekranizację Disneya o Robin Hoodzie. Oj to to jest piękne. 🙂
https://boardgamegeek.com/boardgame/218957/cafe-fatal/ratings?rated=1
Zoch Verlag co robicie z moim portfelem w 2018?! Kostki, turlanie, a wszystko po to, aby zdobyć najbardziej punktowane delicje w podawane w Cafe Fatal. Wow! 🙂
https://boardgamegeek.com/boardgame/233960/ali-baba
Kolejna gra kafelkowa to nie jest problem. W końcu to Ali Baba, Sezamie – otwórz się!
To tyle. Dla bezpieczeństwa portfela nie drążymy tematu. Czy wszystkie tytuły znajdą miejsce w naszej kolekcji? Pewnie nie. Jednak trafiają na nasza wishlist i kto wie, może kiedyś trafimy to na wyprzedażach. Najlepsze jest przeglądanie tej listy i szacowanie – czy ta gra jest dla mnie, to prawie jak gra. Tymczasem oddajemy się dalej śledzeniu rewelacji z Essen. 🙂
Partnerem serii jest sklep:
Tata Filipa, geek, komiksomaniak i planszowy świr. Zagram zawsze, przeczytam wszystko.