Dzisiaj niecodziennie… co kupić 7-latkowi, który jara się dinozaurami?? …24 lata wstecz i w sumie to byłoby o mnie – pamiętam, że w wtedy wielkiego wyboru nie było a największą perełką był magazyn „Dinozaury”! Obecnie wybór jest znacznie większy, co nie znaczy, że wszystko co znajdziemy na półkach to szczere złoto! By pomóc Wam w życiu drodzy czytelnicy, nasz zaprzyjaźniony Hunter ma dla Was specjalną propozycję!
„Paleontologia – dziedzina biologii zajmująca się organizmami kopalnymi, wyprowadzająca na podstawie skamieniałości i śladów działalności życiowej organizmów wnioski ogólne o życiu w przeszłości.”
Ostatnio szukaliśmy z moją lepszą połową prezentu na urodziny dla 7 latka, który uwielbia dinozaury. Postanowiliśmy odwiedzić znaną „śmieciówkę” z książkami i poszukać czegoś mądrego, a zarazem atrakcyjnego dla tak młodego fana paleontologii. Było tego sporo na półkach, ale większość z nich (jakieś 80%) to marne po względem treści opracowania ozdobione kolorowymi grafikami. Dzieciak niczego z nich się nie nauczy i zostanie po tym tylko kawałek makulatury.
W końcu po przewertowaniu sporej ilości makulatury trafiliśmy na Świętego Grala. W nasze ręce wpadł „naukomiks” wydawnictwa NASZA KSIĘGARNIA pt. „Dinozaury – Skamieliny i pióra” autorstwa M.K. Reed’a, ozdobiony przez rysownika komiksowego Joe Flood’a.
Zacytuje wam fragment opisu z tylnej części okładki:
„Książka przedstawia te zjawiskowe stwory w ich środowisku naturalnym i podąża za paleontologami, którzy próbują rozwiązać największą zagadkę: CO SIĘ STAŁO Z DINOZAURAMI?”
Przyznam, że byłem pozytywnie zaskoczony. Ponieważ autorzy „naukomiksu” poruszają tematy związane z paleontologią, geologią i genetyką, ale robią to w niezwykle przystępny dla małego odbiorcy sposób. Znalazło się tam miejsce na subtelny humor. Moim zdaniem to właśnie od tego komiksu może się zacząć przygoda niejednego dziecka z fascynującym światem dinozaurów i nauki. Połączenie przyjemnego z pożytecznym jest jak nauka przez zabawę, a ja uwielbiam takie rozwiązania.
Całość jest bardzo dobrze wydana, solidna twarda oprawa, świetny papier i piękne, wyraźne ilustracje niezaprzeczalnie zachęcają do zapoznania się z komiksem. Jest to naprawdę ciekawa pozycja, która wyróżnia się zdecydowanie wśród innych podobnych tytułów. Moim zdaniem znajdziecie w nim wszystko, czego chciałoby się dowiedzieć dziecko o tych stworach.
Kończąc ten krótki wpis mogę dodać tylko „Ojcowie Nerdowie polecają !!!”
Ojciec nerd. Fan szeroko pojętej fantastyki. Od Gandaharu po Trylogię Thrawna. Entuzjasta machania mieczem świetlnym. Korposzczur.